Yoshida o nowym Wipeoucie: Nigdy nie mów nigdy
Kilka lat temu Sony podjęło bardzo niespodziewaną decyzję o zamknięciu jednego ze swoich najlepszych studio. Kto poszedł pod nóż? Twórcy serii Wipeout, czyli SCE Liverpool, wcześniej znane jako legendarne Psygnosis.
Gdy w 2012 roku usłyszeliśmy tę wiadomość w branży na parę dni zapanował nie mały smutek i rozpoczęły się wspominki. Później Sony coś tknęło i poczyniło jakiś krok w kierunku rejestracji marki Psygnosis raz jeszcze w kartach swych dokumentów.
Aż do dziś trwała cisza. Znów wieści pochodzą z EGX, na którym to pojawił się Shuhei Yoshida zapytany o możliwość powrotu marki Wipeout odpowiedział tradycyjnym "nigdy nie mów nigdy". Jak wiemy Sony lubi na jakiś czas zamrażać swoje marki, by powrócić z nimi na rynek po długich latach. Tak było chociażby ze Sly'em, a może być i z najlepszymi futurystycznymi wyścigami świata.
Powodem nieobecności jednym marek jest zdaniem Yoshidy chęć kontroli liczby wydanych z danej serii produkcji - aby nie było przesytu - a przy okazji promocja nowych, świeżych pomysłów.
Czy zatem w najbliższej przyszłości usłyszymy o nowym Wipeout? Możliwe, że już na PlayStation Experience, bądź przyszłorocznym E3.
A i autorzy Syphon Filter pracują nad "awesome, cool game" ;)