Bethesda współpracowała z id Software przy tworzeniu strzelanin w Fallout 4
Fallout 3 był nazywany przez niektórych graczy "Oblivionem z giwerami". Niesłusznie, ale nie da się ukryć, że strzelaninom z gry wydanej na poprzednią generację konsol brakowało sporo dopracowania. Ta sytuacja ma się zmienić w Fallout 4...
Trudno jednak powiedzieć czy fani RPG-ów klasną z radości po przeczytaniu tych wieści. Okazuje się bowiem, że ekipa Todda Howarda zwróciła się o pomoc z wykonaniem gameplayu do id Software.
"Nie będę mówić źle o Fallout 3, ale w przypadku nowej odsłony serii chcieliśmy nie robić żadnych wymówek, że to tytuł role-playing w kontekście elementów akcji. Bo uważamy, że możemy z powodzeniem nałożyć warstwę RPG i statystyk na powierzchnię tych elementów. (...) W związku z tym, że id Software jest częścią naszej firmy, pierwszą rzeczą, którą zrobiliśmy, był telefon do nich. Powiedzieliśmy: 'słuchajcie, zaczynamy od zera, dajcie nam kilka porad'" - powiedział Todd Howard.
Szczerze mówiąc cieszyłbym się znacznie bardziej, gdyby Bethesda konsultowała się w sprawie systemu potyczek z Obsidian, bo tym deweloperom udało się przy okazji znakomitego Fallout: New Vegas wprowadzić kilka kluczowych zmian do rozgrywki znanej z Fallout 3 (przede wszystkim ograniczenia w korzystaniu z przedmiotów leczniczych). Bethesda niestety nadal nie udzieliła informacji, czy w Fallout 4 znajdziemy usprawnienia VATS, za które odpowiadała ekipa Obsidian.
