W Rise of the Tomb Rider nie będzie multiplayera, ale i tak pojawią się kompetytywne aspekty
Microsoft potwierdza - gracze, którzy lubię mierzyć się między sobą będą mieli czego szukać w najnowszych przygodach Lary Croft.
Nie tak dawno temu oficjalny Xbox Magazine zwrócił uwagę, że gra Rise of the Tomb Raider pozbawiona zostanie multiplayera z pierwowzoru. Szczerze powiedziawszy, tak jest chyba lepiej. Zdecydowanie preferuję, aby twórcy dopracowali na maksa kampanię fabularną. Tymczasem Microsoft uspokaja - każdy, kto jest trochę kompetytywny, nie zawiedzie się na grze, pomimo braku rozgrywek sieciowych.
Gigant z Radmond poinformował również, że już niebawem powinniśmy oczekiwać kolejnych informacji na ten temat. Wydaje się, że reakcja Microsoftu stanowiła swojego rodzaju "dmuchanie na zimne", gdyż informacja o "wycięciu multiplayera", bo taki był dokładny cytat, mogła wywołać burzę wśród fanów.
Cóż, pozostaje nam czekać na konkrety, co takiego zaserwują nam twórcy w zamian.
