Jimmy Kimmel szydził z graczy i YouTuberów. Nie zaśmiał się nikt

Jimmy Kimmel potrafi rozbawić człowieka. Sam zresztą lubię jego programy. Szkoda tylko, że tym razem zrobił o jeden krok za daleko i w absolutnie żenujący sposób uderzył w graczy.

Nie ma to jak osoba nie znająca konkretnego medium, która się z niego wyśmiewa. W swoim segmencie Let's Play, Jimmy wystąpił w towarzystwie Markipliera oraz MissesMae, by stroić sobie głupawe żarty, które zupełnie rozpraszały YouTuberów. Całość zakończyła się krótkim skeczem obracającym się wokół wyśmiewania samej idei streamowania gier. Rozumiemy, że cały program miał również na celu przyciągnięcie nowej grupy małoletnich widzów. Szkoda tylko, że teraz obserwujemy wysyp negatywnych komentarzy z życzeniami różnorodnych chorób i zgonów w płonących stodołach.

Co ciekawe, sami YouTuberzy, którzy wzięli udział w programie również wypowiadają się w wyjątkowo złym tonie na temat Kimmela. Urażona jest zwłaszcza Mae. Nic dziwnego, bo Jimmy zapytał ją, czy jej matka przeżywała orgazmy podczas filmiku, na którym krzyczy korzystając z Oculus Rifta. Na sam koniec dosyć niesmacznie zasugerował, że Mark i Mae powinni mieć więcej kontaktu z prawdziwymi ludźmi. Żenada.

Fragment programu możecie obejrzeć poniżej. Dajcie nam znać, jakie jest wasze zdanie na ten temat.