Half-Life drugim Doomem. Zagrasz w niego na wszystkim, nawet na smartwatchu!
Krótka partyjka w Half-Life podczas jazdy metrem na smartwatchu? Teraz jest to możliwe. No, prawie... ale skoro Doom może działać na doniczce, to niebawem prawdopodobnie ktoś ogarnie również przygody Gordona Freemana tak, by działał płynnie i bezproblemowo.
Bo niestety, chociaż możemy odpalić legendarną grę Valve na naszym nadgarstku i jest to całkiem spektakularne, to jednak nie dość, że sterowanie jest ekstremalnie niewygodne, to jeszcze musimy liczyć się ze spadkami fps-ów. Z perspektywy człowieka obcującego z grami od lat, jest to niesamowite, że kiedyś Half-Life wymagał potężnego sprzętu, a teraz jesteśmy w stanie go uruchomić na malutkim urządzeniu z systemem Android.
Więcej możecie poczytać na ten temat na blogu samego pomysłodawcy tej karkołomnej sztuczki - Dave'a Bennett'a. Tymczasem zapraszamy niżej do obejrzenia filmiku prezentującego grę działającą na smartwatchu.