Polityk walczący z brutalnością w grach skazany za korupcję i szmuglowanie broni
Nie ma to jak z jednej strony oskarżać za całe zło tego świata gry wideo, a gdy nikt nie patrzy przyjmować łapówki i wspierać nielegalny handel bronią. Polityk pełną gębą!
Amerykański senator Leland Yee zostal uznany winnym przyjmowania łapówek w zamian za głosy i wymuszaniu pieniedzy. Jakby tego było mało, politykowi udowodniono również, że obiecał pomóc przetransportować broń z terytorium Stanów Zjednoczonych do Filipin. Co ciekawe Yee był również autorem ustawy mającej na celu ukryminalizowanie sprzedaży brutalnych gier na terenie stanu Kalifornia, co było równoznaczne z zakazem sprzedaży. Na szczęście Sąd Najwyższy odrzucił tę propozycję, w wielkim skrócie uznając gry wideo jako medium równe filmom oraz ksiażkom.
Niestety w związku ze swoimi podstępnymi czynami, pan Yee już raczej nie będzie miał okazji stanąć na straży moralności, ponieważ wisi nad nim 20 lat więzienia oraz 250 000 $ grzywny. Być może był to swojego rodzaju sposób na zwalczenie wyrzutów sumienia, które dręczyły go w związku z własną kryminalną działalnością? Nie, to zwykła dwulicowość.
O, ironio!