Nawet PS Vita TV sprzedaje się w Japonii lepiej, niż Xbox One...
Jeżeli zrobiona na siłę, stacjonarna wersja umierającej konsoli przenośnej wyprzedza sprzedażowo jednego z dużych graczy na rynku ósmej generacji, to wiedz, że coś się dzieje.
Wszyscy wiemy, że Xbox One nie miał najlepszego startu w Kraju Kwitnącej Wiśni. Gdy kolejkom do kupna konsoli Sony nie było końca, stoiska z nowymi maszynkami Microsoftu świeciły pustkami. Niestety wygląda na to, że pomimo usilnych starań giganta z Redmond - sytuacja One'a w Japonii stale się pogarsza.
Dwa tygodnie temu, w dniach 8 -14 czerwca, sprzedano 100 egzemplarzy konsoli Xbox One na terenie Japonii. Sto egzemplarzy na terenie całego, mocno przeludnionego, kraju. Pozwólcie tej informacji zadomowić się w waszej głowie przez chwilę.
Poniżej możecie zobaczyć wykres, który pochodzi z organizacji Media Create zajmującej się monitorowaniem rynku multimedialnego w Japonii.
Ok. Japończycy są mocno przywiązani do swoich marek, ale Microsoft chyba jeszcze nigdy nie doświadczył aż takiej tragedii. Macie jakieś pomysły, jak Amerykanie mogliby poprawić sytuacje swojego urządzenia? Być może dobrym pomysłem byłoby zainwestowanie w ekskluzywne, przeznaczone tylko na rynek japoński tytuły. Jest ich mnóstwo na konsolach konkurencji i stanowią dużą siłę danej platformy.
