"Rock Band w VR mógłby być niesamowity"

Szef studia Harmonix, Steve Janiak, uważa, że zrobienie użytku z technologii Virtual Reality mogłoby być świetnym sposobem na pogłębienie doświadczeń płynących z obcowania z Rock Band 4.

Wg Janiaka, Harmonix jest branżowym pionierem w kwestii obcowania z nowinkami technologicznymi i zawsze poszukuje nowych sposobów współpracowania z nimi:

Harmonix szczyci się zainteresowaniem nowymi technologiami. VR to intrygujące zjawisko i świetna okazja, by na nowo zdefiniować drogę łączenia się z muzyką.

Mimo że Steve Janiak nie wspomina o żadnym planie zaimplementowania tego intrygującego rozwiązania, to z pewnością jest mocno podekscytowany taką wizją, która świetnie wpisałaby się w charakter gry:

Uczucie dawania na żywo koncertu, rzeczywistego przebywania na scenie, całkowitego spowicia w muzyce i świetle reflektorów - to doświadczenie, jakie chcemy wam dostarczyć w Rock Band 4. Idąc krok dalej, mogłoby to być jeszcze bardziej nadzwyczajne i przekonujące w kontekście VR, a jesteśmy podnieceni możliwościami.

Co ciekawe, Harmonix pracuje obecnie nad formą spełnienia swojego marzenia. Nie ma ona jednak nic wspólnego z serią Rock Band - studio tworzy aplikację muzyczną dla mobilnego headsetu Samsung Gear VR.

Harmonix mają w planach wspierać swoją produkcję po premierze na zasadzie dialogu z fanami, dając im te funkcjonalności i tę zawartość, która spotka się pozytywnym odzewem.

Jest to część planu, wg którego studio zamierza wypuścić tylko jedną grę ze swojej muzycznej serii na obecną generację, zapewniając jej całkowite wsparcie, zamiast wypuszczania co roku kolejnej odsłony.

Wizja założenia gogli na głowę podczas grania w Rock Band 4, by dać koncert na Wembley, wygląda kusząco i chętnie bym zobaczył, co można w ten sposób zaoferować graczom.