Reboot Tomb Raidera sprzedał się w rekordowej liczbie egzemplarzy
Nowa Lara Croft najwyraźniej spodobała się graczom. Crystal Dynamics chwali się najlepszą sprzedażą w historii serii, co jest jednocześnie zupełnie sprzeczne z raportem Square Enix sprzed paru lat.
Życie potrafi płatać figle. Nie tak dawno Square Enix wylewało publicznie swoje żale, że IP w których wydawca pokładał ogromne nadzieje nie sprzedały się w spodziewanej liczbie kopii. Wśród tych gier znajdował się między innymi ostatni Tomb Raider. Znacznie bardziej dojrzałe i brutalne przygody Lary Croft zyskały uznanie krytyków i recenzentów, a także przypadły do gustu wielu graczom. Najwyraźniej jednak Square Enix oczekiwało znacznie lepszych wyników, bo uznali to za porażkę na tyle dużą, że zarządzili restrukturyzację firmy wraz ze zmianą modelu biznesowego.
Co zaskakujące, Crystal Dynamics ogłosiło dzisiaj, że Tomb Raider rozszedł się w ponad 8.5 milionach egzemplarzy ustanawiając rekord serii. Jednocześnie gra miała również najlepsze otwarcie ze wszystkich produkcji o dzielnej pani archeolog sprzedając się już w pierwszym miesiącu w liczbie około 3.4 miliona kopii. Teraz przypomnijmy sobie, że Square Enix uznało tę liczbę za niewystarczającą. W takim wypadku chyba nie do końca rozumiem jakie oczekiwania wobec swoich IP mają Japończycy.
Sam szef Crystal Dynamics – Darrell Gallagher przyznał:
Nasze studio jest dumne z tego, co udało nam się osiągnąć dzięki tej grze.
Gratulujemy i czekamy na sequel!
