Czas wybudzania PS4 z trybu spoczynku może się znacznie różnić - test nowej funkcji

Jedną z najważniejszych atrakcji, które zapewniła nam najświeższa aktualizacja firmware'u PS4 jest opcja błyskawicznego przejścia konsoli w stan spoczynku bez zamykania danej aplikacji lub gry. Okazuje się jednak, że nie zawsze rzeczona funkcja działa odpowiednio szybko.

PS4 może przechodzić po instalacji firmware'u 2.50 do trybu spoczynku bez zamykania aktualnie odpalonej aplikacji lub gry. Redakcja GamingBolt postanowiła sprawdzić, jak taki patent wypada w praniu. Okazuje się, że nie zawsze "wybudzenie" konsoli przebiega szybko i sprawnie. Co ciekawe jednak - w ramach jednego tytułu mogą wystąpić aż 20 sekundowe różnice w tempie powrotu do rozgrywki. Tak jest przykładowo w przypadku The Order: 1886 lub w przypadku Śródziemie: Cień Mordoru. Powrót do rozgrywki w przypadku tego drugiego tytułu może trwać 15 sekund, ale przy następnej próbie ta procedura może zająć PS4 aż 34 sekundy. Generalnie jednak można powiedzieć, że funkcja działa dobrze; w przypadku wielu tytułów trzeba czekać zaledwie 13-15 sekund na powrót do zabawy.

Czas powrotu do rozgrywki w przypadku konkretnych tytułów (wg redakcji GamingBolt):


The Order: 1886

Pierwsza próba: 35.06 s

Druga próba: 13.89 s

Trzecia próba: 15.62 s


Final Fantasy Type 0-HD

Pierwsza próba: 36.61 s

Druga próba: 33.14 s

Trzecia próba: 29.41 s


Far Cry 4

Pierwsza próba: 20.29 s

Druga próba: 15.71 s

Trzecia próba: 13.43 s


Śródziemie: Cień Mordoru

Pierwsza próba: 15.33 s

Druga próba: 16.02 s

Trzecia próba: 34.44 s


Metal Gear Solid V: Ground Zeroes

Pierwsza próba: 12.74 s

Druga próba: 15.40 s

Trzecia próba: 11.78 s


Killzone Shadowfall

Pierwsza próba: 12.57 s

Druga próba: 40.12 s

Trzecia próba: 14.94 s


inFamous Second Son:

Pierwsza próba: 13.38 s

Druga próba: 12.10 s

Trzecia próba: 13.87 s