Rebellion nie ryzykuje z Zombie Army Trilogy - małe koszta produkcji i małe oczekiwania
Twórcy serii Sniper Elite przygotowują wielki zestaw opowieści z żywymi trupami w roli głównej. Zombie Army Trilogy zadebiutuje na rynku jeszcze w tym roku, jednak twórcy poinformowali, że gra nie musi odnieść spektakularnego sukcesu.
Zombie Army Trilogy to spin-off Sniper Elite, w którym gracze walczą z zombie nazistami. Dwie pierwsze odsłony tej serii zadebiutowały na komputerach osobistych w 2013 roku. Twórcy odświeżą te opowieści oraz przygotują całkowicie nową (trzecią) przygodę. Ponadto w trylogii zadebiutuje nowy tryb hordy.
O produkcji wypowiedział się dyrektor generalny studia Rebellion – Jason Kingsley – który podkreślił, że gra nie musi odnieść spektakularnego sukcesu, ponieważ produkcja tej trylogii nie kosztowała zbyt wiele:
„W przypadku tego tytułu możemy odnieść umiarkowany sukces, aby produkcja była opłacalna, więc nie podejmujemy dużego ryzyka. Nie wykorzystaliśmy kilkadziesiąt milionów na przygotowanie gry, ale spodziewamy się sprzedaży na przyzwoitym poziomie.”
Kingsley jednocześnie podkreślił, że twórcy od początku chcieli stworzyć tak rozbudowany port na konsolach. Deweloperzy przygotowali wiele ciekawej treści:
„Zawsze powtarzałem, że jeśli będziemy chcieli przenieść serię na konsole to nie może to być zwykły port lub dwupak. Chcemy nagrodzić graczy zarówno na PC-tach oraz konsolach, więc oferujemy tutaj całkowicie nowy rozdział, nowy tryb i dwie zremasterowane kampanie. Wszystko ze sobą połączone, w jednej cenie, z nową nazwą i zjednoczoną społecznością.”
Ten zestaw zapowiada się naprawdę ciekawie. Fani strzelania do zombiaków na pewno powinni pamiętać o tej trylogii.
Na zakończenie warto wspomnieć, że sprzedaż Sniper Elite III: Afrika była naprawdę dobra i biorąc pod uwagę zainwestowane pieniądze (na tworzenie oraz marketing) gra osiągnęła spory sukces.
