Pierwsze oznaki zainteresowania Japończyków Xboksem One - jest szansa odbić się od dna?
Gry
2656V
Konsole Microsoftu nie mają w Japonii łatwego życia i praktycznie zawsze ciągną się na końcu łańcucha pokarmowego. Po bardzo słabej sprzedaży Xboksa One w dniu premiery jest jednak promyk nadziei na jakieś zmiany.
Amerykański gigant mimo kilku porażek w KKW w dalszym ciągu nie daje za wygraną i próbuje przekonać do swoich produktów naszych skośnookich braci. Dlatego też dość mocno zaznaczył swoją obecność na tegorocznych targach Tokyo Game Show. Jak donoszą szpiedzy z Japonii w przeciwieństwie do dnia premiery Xboksa One, kiedy to nie było zbyt wielkiego zainteresowania konsolą ani kolejek graczy koczujących przy sklepach, stoiska na TGS cieszyły się sporą popularnością.
Dalsza część tekstu pod wideo
Praktycznie cały czas do gier prezentowanych na dość sporej powierzchni zajętej przez Microsoft ustawiały się tłumy Japończyków. Oczywiście główną atrakcją były produkcje na Xboksa One, choć gigant z Redmond nie zapomniał też o promowaniu Xboksa 360 i gier na PC skierowanych do japońskiego gracza. Na stoiskach można było zobaczyć między innymi akie tytuły jak Sunset Overdrive, Ori and the Blind Forest, Resident Evil Revelations 2, D4, Minecraft. Bladestorm czy Dystanty Warriors.
Poniżej możecie rzucić okiem na galerię zdjęć. Japonia to ciężki rynek dla zagranicznych firm, ale tylko i wyłącznie takimi działaniami można przekonać do siebie sceptycznie nastawionych Japończyków. Przypomnijmy, że Microsoft już nie raz próbował kupić serca graczy z KKW ciekawymi produkcjami. W przypadku Xboksa 360 były to choćby takie perełki jak Lost Odyssey czy Blue Dragon od ojca Final Fantasy - Hironobu Sakaguchiego.
