W sieci nigdy nie jesteś sam. Zwłaszcza, kiedy grasz w nową Forzę Horizon

Wiadomość od twórców na konferencji była przesadnie jasna - aspekt społecznościowy będzie stanowił lwią część naszego doświadczenia z Forza Horizon 2 i będziemy mieli z nim do czynienia na każdym kroku.

Społeczność Forzy, w tym nasi znajomi, nie opuści nas ani na moment, nawet jeżeli samotnie rozbijamy się swoim cackiem po wertepach.

Osoby zapisane na naszej liście przyjaciół zawitają w naszej rozgrywce w postaci Drivatarów, czyli duchów, prowadzących nas do ciekawych miejscówek w grze lub rzucającym nam wyzwania.

Niski ma być sam próg wejścia w tryb multiplayer, zachęcający graczy normalnie od niego stroniących. Przejście między singlem a multi ma być ultrapłynne i dokonywać się w mgnieniu oka.

Odbiorcy z artystyczną duszą będą mogli publikować swoje własne designy dla samochodów, udostępniając je po koleżeńsku mniej kreatywnym kierowcom.