Blizzard obiecuje wspierać Diablo III na next-geny na równi z pecetami
Studio stojące za Diablo III obiecuje należyte wsparcie dla świeżej wersji ich dzieła, które pojawi się na rynku już niebawem. Konsolowcy mogą przestać się złościć i zazdrościć pecetowcom, przynajmniej odrobinę.
Wojtek pisał ostatnio o mocy najnowszej generacji, która pozwoli Diablo III: Reaper of Souls - Ultimate Evil Edition śmigać na najwyższych obrotach. Teraz Microsoft daje nam słowo honoru, że gracze konsolowi wcale nie będą musieli długo czekać na nowe patche do gry, z których pecetowcy już dawno skorzystali.
Jak mówi amerykański gigant:
Patrząc wstecz, sytuacja gdy gra na PC prędko otrzymywała łatki także na konsolach, miała miejsce... właściwie nigdy.
Kierujący procesem produkcji gry, John Hight, przyznaje, że gdy zaczęto proces dewelopingu gry na konsole, uważał, że to niemożliwe by wypuszczać na nich aktualizację tak szybko po ich premierze na komputerach klasy PC.
Microsoft przypisuje tę zasługę "dużej sile Xboksa One, który potrafi dokonywać aktualizacji w tle". To samo w aspekcie czasowym tyczy się również konsoli Sony:
Patchując grę na PC, będziemy w stanie wypuszczać aktualizacje tak jak się należy, także na PS4 - powiedział John Hight.
