Xbox One to wg Jima Sterlinga "porażka zbudowana na kłamstwach"

Gry
1830V
Xbox One to wg Jima Sterlinga "porażka zbudowana na kłamstwach"
Bartosz Dawidowski | 22.07.2014, 10:31

Jim Sterling, związany z serwisem Destructoid i Eurogamer, to jeden z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy w branży, znany z ostrej krytyki gier i postępowania wielkich korporacji. Tym razem Sterling postanowił wytknąć błędy Microsoftu.

W najnowszej edycji programu Jimquisition znany recenzent wytyka nieszczere i - jak to sam określa - "kłamliwe" zachowanie Microsoftu w związku z Xbox One. Krytyka Jima Sterlinga zaczyna się od wytknięcia początkowej strategii giganta z Redmond, który wpychał nam do głów na wszelkie sposoby ideę, że Kinect jest integralną częścią konsoli. Microsoft przez wiele miesięcy twierdził, że Xbox One nie będzie w ogóle działał bez rzeczonego sensora ruchu. Nagle jednak, już po premierze, okazało się, że Kinecta można spokojnie odłączyć od konsoli. Sterling wskazuje również na oszukanych deweloperów, którzy skupiali się na wykorzystaniu Kinecta, kiedy później okazało się, że ten "integralny" hardware wcale nie jest tak istotny. Jest tylko bonusową przystawką, która w dodatku zabierała jeszcze niedawno zasoby hardware’owe.

Sterling krytykuje też późniejsze tłumaczenia Microsoftu, który nie przyznał się, że kłamał na temat Kinecta i wolał przyjąć nową narrację - że po prostu daje swoim użytkownikom "swobodę wyboru". Jim chwali skupienie giganta z Redmond na grach w trakcie tegorocznej edycji targów E3, ale przypomina, że firma ma więcej grzechów na sumieniu. Przede wszystkim chodzi o twierdzenia Microsoftu, że konsola będzie wyposażona w system DRM, który wymaga permanentnego połączenia z Siecią.

Największy problem dziennikarza to zachowanie firmy, która nigdy nie przeprosiła za wprowadzanie graczy w błąd. Sterling nazywa w związku z tym XONE "porażką zbudowaną na kłamstwach". Stanowisko ostre i kontrowersyjne, ale trzeba przyznać tu jedno - że niespójna i nieszczera akcja promocyjna Xbox One była klapą. Miejmy nadzieję, że zmiany wprowadzane przez Phila Spencera, który zastąpił Marc Whittena w marcu 2014, zapewnią XONE dobry rozwój.

Sterling nie wspomina jednego ważnego faktu w swoim programie - Spencer zaraz po objęciu funkcji szefa działu Xbox i Xbox Live powiedział, że popełniono "kilka złych decyzji" w związku z kierunkiem, w którym kierowano konsolę. Przeprosin się jednak faktycznie nie doczekaliśmy.

Dalsza część tekstu pod wideo

 

Źródło: własne

Komentarze (160)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper