Wiedźmin na pewno zadebiutuje w lutym - CD Projekt uspokaja
Przełożenie daty premiery najnowszych przygód Geralta odebraliście różnie. Część naszych czytelników rozumie sytuację i cieszy się, że w przyszłym roku otrzyma dopracowany produkt, zaś reszta chciałaby już w przeciągu kilku najbliższych miesięcy ponownie wcielić się w Białego Wilka. Otrzymaliśmy od Was wiele pytań – a co będzie jeśli premiera zostanie ponownie przełożona? Na szczęście dostaliśmy zapewnienie, że CD Projekt nie planuje kolejnych opóźnień.
Sprawę postanowił skomentować na łamach Eurogamera Marcin Iwański, który jednoznacznie podkreślił, że gdyby jego firma potrzebowała więcej czasu, to już wcześniej otrzymalibyśmy stosowną informację.
CD Projekt RED potrzebuje więcej czasu na samo dopracowanie produktu – już w przypadku drugiego Wiedźmina studio myślało o przełożeniu daty premiery i poprawieniu niektórych mankamentów (między innymi nierównego poziomu trudności). Jednak w tamtym czasie twórcy nie mogli sobie pozwolić na taki luksus, jakim jest przełożenie daty premiery dla samego doszlifowania pozycji.
W Sieci pojawiło się także wiele głosów na temat opóźnienia premiery Wiedźmina ze względu na debiut trzeciej odsłony Dragon Age. Iwański stwierdził, że premiera produkcji BioWare nie ma nic wspólnego ze zmianą – nawet gdyby Electronic Arts (wydawca) ogłosił datę premiery Inkwizycji wcześniej, autorzy przygód Geralta mogliby wydać produkcję w kolejnym miesiącu.
W tej sytuacji myślę, że możemy być bardzo spokojni o premierę Wiedźmin 3: Dziki Gon. Gra trafi do nas już na samym początku 2015 roku i będzie to wybitny, doszlifowany diament. Będzie moc!
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Wiedźmin 3: Dziki Gon.
