Microsoft nie będzie już miał wymówek - zmiany w działaniu programu Games with Gold

Microsoft odblokowuje aplikacje dla osób bez wykupionego abonamentu Gold - to już wiemy. Warto jednak wspomnieć, że firma zmienia również zasady gry w przypadku programu Games with Gold.

Jeśli chodzi o Xboksa 360 to wszystko pozostaje po staremu. Ważna zmiana dotyczy Xbox One. Wiemy już, że właściciele tego hardware'u będą mogli od czerwca cieszyć się programem Games with Gold. Okazuje się jednak, że gigant z Redmond wymagać będzie od nas wykupionego abonamentu Gold, by cieszyć się pobranymi "za darmo" grami w kolejnych miesiącach. Gry ściągnięte w ramach programu Games with Gold zostaną zablokowane w momencie zakończenia się abonamentu Gold. By ponownie uzyskać do nich dostęp trzeba oczywiście wyłożyć pieniądze na "złotą" taryfę.

Taka informacja może popsuć humor graczom, ale w istocie może to nam wyjść na zdrowie. Podobną praktykę stosuje w końcu Sony w programie PlayStation Plus. Microsoft tłumaczyło się wielokrotnie, że słabsza oferta Games with Gold związana jest z faktem, że pobrane w ten sposób gry posiadamy na zawsze, bez konieczności nabywania abonamentu. Teraz reguły się zrównują, więc gigant z Redmond powinien oferować znacznie świeższe i mocniejsze pozycje na Xbox One. W czerwcowym rzucie wiadomo już, że otrzymamy Halo: Spartan Assault oraz Max: The Curse of Brotherhood. Zobaczymy co amerykańska firma przygotuje w kolejnych miesiącach.