Respawn chce zwiększyć rozdzielczość Titanfall poprzez patch - możliwe 1080p bez AA
Wiemy już, że Titanfall działa w rozdzielczości 792p. Deweloperzy z Respawn twierdzą jednak, że cały czas pracują nad dopieszczeniem grafiki w swoim tytule na Xbox One. Możemy oczekiwać wzrostu rozdzielczości rzeczonej strzelaniny. Być może nawet do 1080p.
Redakcja Eurogamer przeprowadziła wywiad z głównym inżynierem w zespole Respawn. W rozmowie z Richardem Bakerem okazało się, że oprawa wizualna Titanfall na Xbox One powinna się jeszcze zmienić po premierze tytułu. Zmiany będą możliwe poprzez kolejne patche.
"Eksperymentujemy cały czas z rozdzielczością. Jedną z największych zagwozdek jest sposób wykorzystania ESRAM. Myślimy nad porzuceniem hardware'owego MSAA i wykorzystaniem w zamian FXAA. Będziemy eksperymentować. Naszym celem jest rozdzielczość 1080p bez anti-aliasingu albo 900p z włączonym FXAA. Staramy się jednak wszystko zoptymalizować, bo nie chcemy pogarszać jakości graficznej w zamian za wyższą rozdzielczość. Póki co nie jesteśmy zadowoleni w 100% z tego co wypracowaliśmy. Na pewno nie wprowadzimy zmian w dniu premiery. Prawdopodobnie zwiększenie rozdzielczości nastąpi dopiero po premierze. (...) Cały czas mamy pole do popisu i optymalizacji kodu i nad tym pracujemy. Ideałem byłoby stałe 60 fpsów w każdym momencie rozgrywki, nawet podczas wielkich batalii, z dużą ilością efektów cząsteczkowych i obiektów z liczoną fizyką. Cały czas staramy się opanować wszystkie systemy, sprawdzić by działały w synchronizacji, tak byśmy utrzymali stałe 60 fps w każdym momencie zabawy" - powiedział Richard Baker.