Basement Crawl z niedziałającym online. Twórcy dłubią nad patchem

Gry
947V
Basement Crawl z niedziałającym online. Twórcy dłubią nad patchem
Maciej Klimaszewski | 27.02.2014, 16:38

Pierwsza polska gra ukazała się na PlayStation 4 i... od razu zaliczyła poważna wtopę. Po zakupie leżącego na PS Store Basement Crawl przywita Was podana w stylistyce znanej z horrorów wariacja na temat Bombermana, w której jedynymi opcjami zabawy są lokalny i sieciowy multiplayer. Z tym, że ten drugi nie działa.

Zawsze niby jest ta opcja kanapowego grania, ale raz, że nie każdy ma drugiego Duala, dwa - nie zawsze znajdzie się chętnego na partyjkę. Wiecie, jeden kolega trzeźwieje, inny z kolei - ten mądrzejszy - nie dopuszcza do tego stanu.

Po wbiciu do menu online'owej zabawy Basement Crawl wita nas całkiem pokaźna liczba trybów, przy czym żaden z nich nie działa - gra za każdym razem zatrzymuje się na ekranie nawiązywania połączenia. Trochę niefajnie, gdy wydało się te 10 dolców.

Na szczęście twórcy, rodzimy Bloober Team, świadomi są problemu i w pocie czoła pracują nad aktualizacją mająca go wyeliminować. Niżej oficjalny komunikat studia:

Dalsza część tekstu pod wideo
Na początku, dziękujemy graczom i dziennikarzom za wsparcie i zaufanie oraz wspólne testowanie gry. Dziękujemy również wszystkim osobom, które zdecydowały się grę zakupić w dzień premiery. Otrzymaliśmy bardzo wiele wiadomości mówiących o problemach i błędach występujących w trybie sieciowym, część z nich uniemożliwia rozgrywkę. Od pojawienia się pierwszych informacji dajemy z siebie wszystko by sytuację zmienić, co za tym idzie pracujemy nad aktualizacją, która błędy wyeliminuje. Zapoznaliśmy się również z wszelkimi sugestiami i propozycjami nadesłanymi przez graczy, postaramy się systematycznie wprowadzać je w życie. Liczymy na wasz feedback.
 
Aby ułatwić wam sprawę utworzyliśmy maila, na który możecie wysyłać listy błędów, swoje sugestie i propozycje dotyczące gry.
 
 
O wszystkich wprowadzonych zmianach będziemy na bieżąco informować. Dziękujemy za cierpliwość i jeszcze raz przepraszamy za zaistniałą sytuację.
Źródło: własne

Komentarze (26)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper