"Transformer" - X360 ma nowego pada
Niezbyt długo przyszło nam czekać na zapowiadane zmiany w temacie nowego kontrolera do Xboksa 360. Sam Major Nelson z Microsoftu zaprezentował światu prototyp urządzenia, które wprowadza kilka ciekawych niespodzianek. I gdzie się podziały kolory?
Niezbyt długo przyszło nam czekać na zapowiadane zmiany w temacie nowego kontrolera do Xboksa 360. Sam Major Nelson z Microsoftu zaprezentował światu prototyp urządzenia, które wprowadza kilka ciekawych niespodzianek. I gdzie się podziały kolory?
"Transformer" to oczywiście nie jest oficjalna nazwa nowego pada - bardziej opis dużej zmiany, jaką otrzymał znienawidzony przez wielu graczy d-pad. Teraz, za pomocą jednego ruchu, mamy do wyboru dwa rodzaje "krzyżaka": tradycyjny, w kształcie dysku z lekko wystającymi kierunkami - lub sam krzyżak, w którym zbędne "wypełnienia" zapadają się niżej, uwypuklając sam "plus". Zmiany dokonujemy poprzez przekręcenie d-pada o 90 stopni w prawo - co na szczęście wymaga trochę siły i nie jest na tyle proste, aby przypadkowo uczyniło się "samo". np. podczas kręcenia hadoukena.
To jednak nie wszystkie zmiany: poprawiono też działanie cyngli, lekko zmodyfikowano gałki analogowe, a sam kontroler "wyprany" został z kolorów - powierzchnia ma barwę matowej stali, a przyciski funkcyjne straciły swe barwy. Nowa zabawka dostępna będzie od 9 listopada w USA, jedynie w komplecie z zestawem Play & Charge Kit, za 64,99$. Europa może liczyć na swój komplet w lutym 2011 r. Co ważne, sam Play & Charge także zyskał przy zmianach - nowa bateria oferuje 5 godzin pracy więcej, jeśli ładujemy ją kablem z zestawu, a aż 10 godzin więcej, jeśli używamy stacjonarnej ładowarki Quick Charge.
Po szczegóły zapraszam do galerii oraz poniższego filmu Majora Nelsona. Jak Wam się podobają zmiany?
