Chaos na YouTube trwa nadal! Tym razem problemy mają niezależni twórcy
W zeszłym tygodniu informowaliśmy Was, że na YouTube są blokowane recenzje oraz wywiady. Już ta sytuacja wywołała wielką burze, jednak dzisiejsze wiadomości, które napływają do nas z różnych stron Internetu są jeszcze gorsze. Zaostrzenie kontroli praw autorskich sprawia, że autorzy tracą możliwość zarabiania na swojej twórczości… Nawet jeśli są właścicielami danego filmiku.
Zmiany na YouTube trwają i w przeciągu ostatnich dni wielu twórców otrzymało wiadomości, że ich autorskie materiały naruszają różnorodne prawa. Czasami jest to 10 sekundowy urywek z gry, a czasami kilka sekund utworu. Całe wydarzenie najlepiej przedstawia Force Strategy Gaming:
Jakiekolwiek użycie materiałów, które nawet zostały wrzucone do Sieci przez wydawcę (trailer i zwiastuny) są blokowane i autor traci możliwość zarabiania.
Nawet jeśli w tej sytuacji nie widzicie większego problemu – choć jak dla mnie jest to gruba przesada – to co powiecie na twórców Indie, którzy mają podobny problem?
Projektant Thomas Was Alone - Mike Bithell - otrzymał wiadomość, że jego autorskie materiały naruszają prawa. Choć tutaj sytuacja jest odrobinę inna, ponieważ sieć Indmusic wysyła powiadomienia o naruszeniu praw i samemu chce zarabiać na materiałach.
Warto oczywiście dodać, że Bithell jest jedynym właścicielem tej twórczości. Podobny problem spotkał kreatora VVVVVV, który otrzymał informację, że trailer jego produkcji narusza prawa autorskie. Roszczenia również zostały wysłane przez Indmusic.
Jedno słowa ciśnie mi się na klawiaturę pisząc tę wiadomość – chaos. Przedstawiciele YouTube wysyłają wiadomości do wściekłych Youtuberów, ale przyglądając się treści – możecie ją zobaczyć tutaj – nie znajdziecie sensownego rozwiązania tej sytuacji.
Szkoda, że znaleźli się ludzie, którzy chcą na tym zamęcie zarobić – Indmusic to pierwsza, ale zapewne nie ostatnia korporacją, która będzie walczyć o cudze pieniądze.
