EA: "Całkowite przejście na dystrybucję cyfrową to śpiewka przyszłości"
Blake Jorgensen z Electronic Arts nie wierzy w rychłą transformację rynku i całkowitą dominację dystrybucji cyfrowej. Dyrektor finansowy amerykańskiego wydawcy podał, iż cyfrowa sprzedaż to wciąż niewielki procent trafiających w ręce graczy tytułów EA.
W trakcie panelu na Credit Suisse 2013 Technology Conference, Jorgensen zapytany został o to czy wierzy, iż 1/3 sygnowanych logiem EA gier rozchodziła będzie się poprzez oplatającą glob sieć. W odpowiedzi stwierdził, że na pewno nie stanie się to w najbliższym czasie:
Problemem według Jorgensena jest tutaj przepustowość łącz, która niekoniecznie pozwala na komfortowe pobieranie ważących coraz więcej gier. Z drugiej strony cyfryzacja gier wideo to właściwa droga dla EA z powodu możliwości nałożenia wyższej marży niż w przypadku sprzedaży sklepowej.
Finansista powiedział także, że w najbliższych latach tak Sony, jak i Microsoft zmierzyć będą musieli się z wkraczającymi do domowych salonów Google, Apple i dostawcami TV, którzy przystąpią do walki o dominację w temacie dostarczania szeroko pojętej rozrywki.