Sony stara się, aby nasze święta były spokojne
Trwa wojna. Wojna, której nikt się nie spodziewał – te słowa brzmią jak początek dobrego filmu? Niestety, są to realia. Wielu graczy od kilkunastu ostatnich dni starają się zapewnić sobie możliwość kupienia PlayStation 4 w dniu premiery. W tej sprawie postanowił wypowiedzieć się szef Sony Computer Entertainment Andrew House.
W wywiadzie dla serwisu Game Informer przedstawiciel SCE powiedział, że konsol nie powinno zabraknąć w dniu premiery.
- Staramy się zachować równowagę. Jest to szczególnie ważne dla nas, ponieważ mamy tak silną marką we wszystkich europejskich krajach i na Bliskim Wschodzie. Chcemy zapewnić odpowiedni zasięg sprzedaży, aby zadowolić fanów, którzy są lojalni wobec marki.
Mimo powyższych słów może pojawić się problem z dostępnością – nigdy do końca nie wiadomo, co wydarzy się w dniu premiery, dlatego House dodał: - Sądzę, że w okresie przedświątecznym nie zabraknie PlayStation 4.
Nie jest to na pewno najlepsza sytuacja dla osób, które chcą „już” mieć tę konsolę. Traktujcie wstęp wiadomości jako żart, choć przeglądając ostatnio fora i czytając niektóre komentarze myślę, że pod koniec miesiąca w niektórych sklepach może być ciekawie.
Oczywiście nie zmieniły się plany włodarzy Sony – do końca marca 2014 roku PlayStation 4 ma trafić do pięciu milionów graczy. Jak myślicie – jest to możliwe?
