Criterion ujawnia kilka porzuconych projektów
Ojcowi serii Burnout, Aleksowi Wardowi, zebrało się na wspominki. Opowiedział graczom o pomysłach na gry, o których istnieniu nie mieliśmy dotychczas pojęcia. Odrzucone zostały koncepty na Need For Speeda, Medal of Honor z połowicznie otwartym światem oraz Burnout.
Przed rozpoczęciem prac nad Need for Speed: Hot Pursuit, studio wpadło na pomysł stworzenia nowego NFS-a, który niedługo później odrzucono:
"Przed NFS: Hot Pursuit pracowaliśmy nad konceptem nazwanym NFS: Millionaire. Po wygranej na loterii kupujesz wszystkie sportowe samochody dla siebie i swoich przyjaciół. Miało to polegać na wypadkowej wyzwań z Freeburn oraz Top Gear. Borykaliśmy się z tym przez pewien czas, ale wkrótce wrzuciliśmy to do kosza i zajęliśmy się Hot Pursuit."
Po sześciu miesiącach pracy nad NFS: Millionaire Criterion stworzyło grywalną wersję gry, jednak projekt porzucono.
"Nie martwcie się, nigdy nie anulowaliśmy niczego dobrego. To było w większości kiepskie. Szczęśliwie biorę to na siebie. Ponowne robienie tej samej gry nigdy mnie nie interesowało."
Alex Ward wyjawił, iż w przygotowaniu również była kolejna odsłona Burnouta bazowana na sławnej amerykańskiej drodze Route 66, której długość wynosiła prawie 4 tysiące kilometrów. Ostatecznie studio zajęło się tworzeniem Burnout Paradise.
Ostatnim, chyba najbardziej zaskakującym, konceptem była odsłona Medal of Honor z pół-otwartym światem, w którym wcielalibyśmy się w rolę Niemców.
"Spędziłem jakiś miesiąc nad pisaniem Medal of Honor, w którym gralibyśmy Niemcami. W pierwszej połowie znalazłby się atak na Anglię.
Uważałem się wtedy za ogromnego fana MoH. Z chęcią spróbowałbym swoich sił w tym temacie. Umieściłbym tam trochę otwartego świata, a rdzeń gry byłby bardzo brytyjski."
Macie za złe Criterion, że nie pociągnęli niektórych pomysłów?