Pomieszanie z poplątaniem: PS4 nagrywa dwa razy dłużej
Nie pierwszy raz dziennikarze coś pokręcili. Pamiętacie zapewne doniesienia o tym, że PS4 będzie stale rejestrować 7 minut gameplayu. Okazuje się, że to nieprawda.
Pomyłkę popełniła redakcja brytyjskiego Eurogamera, która w wywiadzie z Neilem Brownem przesłyszała się, kiedy podjęto temat nagrywania gameplayu przez PS4. Brown powiedział, że "konsola będzie rejestrować kilka minut", a Eurogamerowi zrobiło się z tego "siedem" (several - seven). Cóż, w babole wdeptują nawet najlepsi.
Rzecznik prasowy SCEE wyjaśnił już całą sprawę – oficjalna informacja jest taka, że PS4 będzie stale zapisywać 15 minut rozgrywki. Zarejestrowane dane można wykorzystać w każdej chwili przez wciśnięcie przycisku "Share" na DualShocku 4. Materiał będziemy mogli przycinać, edytować w niewielkim zakresie, a później wrzucać na rozmaite portale społecznościowe poprzez Ustream.
Microsoft nie chce być gorsze i również oferuje podobną funkcję w Xbox One. Tutaj jednak dostępne będzie tylko ostatnie 5 minut gameplayu. Wystarczy?