DICE tłumaczy restart Mirrors Edge

Gry
813V
DICE tłumaczy restart Mirrors Edge
Młody_Gramitacja | 19.06.2013, 16:44

Na zapowiedź kolejnej części Mirror's Edge, przyszło nam czekać ponad 5 długich lat. Wreszcie, gdy zakończone targi E3 przyniosły ze sobą pierwsze informacje o nowych przygodach Faith, byliśmy nie lada zaskoczeni tym co przygotowali twórcy. 

Choć dotychczas otrzymaliśmy tylko jedną grę ze świata Mirrors Edge, nie przeszkodziło to DICE dokonać popularnego bardziej wśród bardziej wiekowych serii - restartu. W rozmowie z IGN, Patrick Bach zdradził powody jakimi kierowała się firma podczas tworzenia nowego ME oraz uchylił nieco rąbka tajemnicy na temat zmian jakie na nas czekają.


"Mirrors Edge to gra niezwykła, dlatego nie chcemy stworzyć zwykłej kontynuacji z  dwójką w tytule. Gdy podjęliśmy decyzję o STWORZENIU kolejnej części, przyrzekliśmy sobie, że uczynimy z niej nowe życie dla Faith. To ciekawszy, bardzie dopracowany i wygładzony remake oryginalnej koncepcji. 

Czemu podczas E3? A czemu nie? Potrzebowaliśmy czasu by stworzyć koncept i wdrożyć w życie nowe pomysły, ale obecnie wszystko jest coraz bliższe ukończeniu, więc postanowiliśmy się podzielić tym z Wami. Jestem zdania, że marka zasługuje na odpowiednio przygotowany start, nie należy się śpieszyć."


Bach powiedział także kilka zdań na temat przeistoczenia świata gry w pełni otwarte środowisko i zmian jakie zajdą w rozgrywce:

"Jak inaczej mieliśmy ulepszyć tytuł, którego największą siłą było bieganie? Bardzo łatwo jest obecnie wykorzystać kilka nowych sztuczek, które są popularne w tej chwili. My jednak zdecydowaliśmy się na nieco odważniejszą decyzję. Nie chcemy oczywiście zrazić fanów oryginalnego Mirrors Edge. Najważniejsze, to po prostu pamiętać o istocie tytułu i przenieść jej rdzeń do sequela."


Frajda jaką sprawiał szybki rajd po dachach wieżowców w pierwszej części gry, była ogromna. Jestem zdania, że sandboksowa budowa świata gry wyłącznie podwoi miód płynący z tytułu, a nowe ME będzie grą bardziej przemyślaną od pierwowzoru. Coś czuję, że kruczoczarna panna Faith, jako jedna z pierwszych dam wirtualnego świata zagości w czytniku mojej nowej konsoli.

Dalsza część tekstu pod wideo
Źródło: własne

Komentarze (40)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper