Na PS4 jednak w używki nie pogramy?!

Gry
2646V
Na PS4 jednak w używki nie pogramy?!
Michał Włodarczyk | 22.02.2013, 16:05

Czyżby nastąpić miał zwrot akcji niczym w kultowym filmie "Se7en" Davida Finchera? Wczoraj byliśmy pewni, że na PlayStation 4 odpalimy gry kupione/pożyczone od kolegów, natomiast dziś okazuje się, że wcale tak być nie musi. Podczas rozmowy z serwisem GameSpot "rozpruł się" sam Shuhei Yoshida.

Czyżby nastąpić miał zwrot akcji niczym w kultowym filmie "Se7en" Davida Finchera? Wczoraj byliśmy pewni, że na PlayStation 4 odpalimy gry kupione/pożyczone od kolegów, natomiast dziś okazuje się, że wcale tak być nie musi. Podczas rozmowy z serwisem GameSpot "rozpruł się" sam Shuhei Yoshida.

Dalsza część tekstu pod wideo
xxxxx

 

Podczas rozmowy z serwisem Yoshida przyznał, że wprawdzie PS4 nie będzie blokowało używanych gier, jednak być może wydawcy będą dołączać do swoich tytułów specjalny kod. Zaznaczył przy tym, iż będzie to wówczas decyzja wydawcy, a nie Sony.

 

Oznaczać może to dwie rzeczy. Albo wydawcy w dalszym ciągu wprowadzać będą online-pass, który będzie niezbędny, aby skorzystać z części zawartości danej gry (np. multiplayera), albo bolesne "ciach" spotka całą używkę. Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie.

Źródło: własne

Komentarze (36)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper