Pierwsza ocena DS3 łba nie urywa? [UPDATE]

Podczas pierwszej prezentacji Dead Space 3, Electronic Arts poinformowało, że liczy na znacznie lepszą sprzedaż tego tytułu niż w przypadku "jedynki" i "dwójki". W praktyce oznaczało to, że wrzucający ciarki na plecy horror s-f zamienić się miał w grę akcji ze straszącymi motywami. Produkcja Visceral Games otrzymała już pierwszą ocenę, która mimo wszystko może zmartwić największych fanów serii.

Podczas pierwszej prezentacji Dead Space 3, Electronic Arts poinformowało, że liczy na znacznie lepszą sprzedaż tego tytułu niż w przypadku "jedynki" i "dwójki". W praktyce oznaczało to, że wrzucający ciarki na plecy horror s-f zamienić się miał w grę akcji ze straszącymi motywami. Produkcja Visceral Games otrzymała już pierwszą ocenę, która mimo wszystko może zmartwić największych fanów serii.

 

Za bary z trzecią odsłoną przygód Isaaca Clarke'a wziął się prestiżowy magazyn Game Informer, którego recenzent wystawił "trójce" ocenę 7,75. Co ciekawe, redaktor pochwalił obecny w Dead Space 3 klimat - choć już nie tak samo przerażający, jak miało to miejsce wcześniej. Drugim mocnym elementem gry jest oprawa graficzna, która w stosunku do drugiej odsłony została konkretnie podkoksowana.

 

Co nie zagrało? Trzy rzeczy. Strzelaniny z ludźmi wypadły ponoć bardzo słabo i powinno ich w ogóle nie być, gra cierpi na niskie replayability i nie ma tutaj za bardzo do czego wracać. Co najgorsze, poszczególne elementy rozgrywki nie zostały należycie dopracowane, a tytułowi brakuje ostatecznych szlifów.

 

Ocena rzędu 7.75 w obecnych czasach oznacza grę dobrą, a biorąc pod uwagę poziom, jaki reprezentowały starsze części, oznacza to spadek o półkę niżej (średnia ocen DS1 i DS2 w serwisie GameRankings wynosi 89%). Jest to jednak dopiero pierwsza recenzja, miejmy więc nadzieję, że dalej będzie lepiej.

 

 

UPDATE:

No proszę. Anderw Reiner z GI zamieścił na swoim Twitterze wpis, gdzie twierdzi, iż gra nie otrzymała noty 7.5 i nie wie skąd wzięła się ta plotka.