Monster Hunter 4 czaruje nowym zwiastunem
Na świecie za pewnik można wziąć zaledwie kilka rzeczy i jedną z nich na bank jest fanatyczna wręcz miłość Japończyków do gier z serii Monster Hunter. Te w Kraju Kwitnącej Wiśni sprzedają się jak szalone i wszystko wskazuje na to, iż tak też będzie w przypadku , które błyszczy na najnowszym materiale wideo. Innej opcji nie ma.
Na świecie za pewnik można wziąć zaledwie kilka rzeczy i jedną z nich na bank jest fanatyczna wręcz miłość Japończyków do gier z serii Monster Hunter. Te w Kraju Kwitnącej Wiśni sprzedają się jak szalone i wszystko wskazuje na to, iż tak też będzie w przypadku , które błyszczy na najnowszym materiale wideo. Innej opcji nie ma.
Handheld dużego N dostanie naprawdę mocarną pozycję, która oprócz maksymalnie uzależniającej rozgrywki pochwalić może się również doskonałą jak na możliwości techniczne 3DS-a grafiką oraz świetnie skrojoną ścieżką dźwiękową. Szkoda, że wciąż nie znamy europejskiej daty premiery Monster Hunter 4, na które z chęcią rzuciłby się także niejeden zachodni gracz. Zwłaszcza po obadaniu świeżutkiego jeszcze zwiastuna.