Mass Effect winne tragedii w Connecticut?!

Gry
2351V
Mass Effect winne tragedii w Connecticut?!
Michał Włodarczyk | 16.12.2012, 12:44

To bardzo smutne, że tragedia ludzka jest najlepszą pożywką dla mediów, ale tak niestety już jest. Dwadzieścia sześć ofiar strzelaniny w Connecticut oraz dramat w rodzinie każdej z nich to, jak widać, dla niektórych zbyt mało. Najpierw czyn Adama Lanza przypisano jego bratu, Ryanowi, a następnie znaleziono winną wśród gier wideo. Tym razem padło na serię Mass Effect...

To bardzo smutne, że tragedia ludzka jest najlepszą pożywką dla mediów, ale tak niestety już jest. Dwadzieścia sześć ofiar strzelaniny w Connecticut oraz dramat w rodzinie każdej z nich to, jak widać, dla niektórych zbyt mało. Najpierw czyn Adama Lanza przypisano jego bratu, Ryanowi, a następnie znaleziono winną wśród gier wideo. Tym razem padło na serię Mass Effect...

Dalsza część tekstu pod wideo
xxxxx

Amerykańskie media, sobie tylko znanym sposobem, doszły do tego, iż (niewinny) Ryan zagrywał się w trylogię od BioWare, co mogło być jedną z przyczyn jego zachowania. Mimo że sprawcą był Adam Lanz, a nie Ryan, to Facebook 24-letniego chłopaka został storpedowany przez stado bezmyślnych Homo erectus, a na oficjalnej stronie Mass Effect pojawiły się komentarze z pytaniami, czy firma jest dumna z tego, iż ma na rękach krew dwudziestu sześciu ludzi, w tym małych dzieci.

 

Ręce opadają, gdy czyta się podobne bzdury, jednak doskonale wiemy, że nieważne, co się stanie, winne temu są gry wideo...

 

Źródło: własne

Komentarze (77)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper