Sztuka robienia gier dla mam

Szerzej nieznany reżyser Ace Attorney 5, który zajął miejsce twórcy serii Shu Takumiego, opowiedział w ostatnim numerze Famitsu skąd właściwie wziął się na świeczniku, co lubi i co ma zamiar zrobić w przyszłości.

Szerzej nieznany reżyser Ace Attorney 5, który zajął miejsce twórcy serii Shu Takumiego, opowiedział w ostatnim numerze Famitsu skąd właściwie wziął się na świeczniku, co lubi i co ma zamiar zrobić w przyszłości.

 

Mowa o Takeshim Yamazakim, którego mogą nie kojarzyć nawet fani Capcomu. Chrztem bojowym było dla niego dopilnowanie konwersji pierwszej części Ace Attorney, która z GBA została przeniesiona na DS-a. Następnie pełnił różne funkcje przy innych grach serii, a pełną kontrolę nad developingiem przejął tworząc Ace Attorney Investigation: Miles Edgeworth. Teraz sprawuje pieczę nad Ace Attorney 5 (zapowiedzianym już oficjalnie na Zachód) zastępując Shu Takumiego, który skupił swoje siły na crossoverze Professor Layton vs. Ace Attorney (japońska premiera w przyszłym tygodniu).

 

Yamazaki wspomina w rozmowie AAI. "Był to pierwszy raz, gdy scedzono na mnie obowiązek napisania scenariusza. Czułem, że to dla mnie wielka szansa, więc natychmiast odpowiedziałem >>tak<<, ale nie miałem pojęcia czy naprawdę podołam. Pisaniem zajmował się dotychczas Shu Takumi, dlatego nie opuszczały mnie wątpliwości: co się stanie z serią bez niego? Mimo to czułem, że taka szansa może się już więcej nie powtórzyć. Myślałem: nie wiem czy podałam, ale spróbuję!".

 

Zwierzchnicy w Capcomie nie trafili chyba najgorzej. Yamazaki deklaruje, że zawsze ciągnęło go do gier mocno opartych na fabule. Lubi zwłaszcza Sude Goichiego za, jak twierdzi, wyrazisty język jakim przemawiają wykreowane przez niego postacie. Dodaje jednak, że ma również dużo chęci, by spróbować czegoś innego niż Ace Attorney. Choć tytuły napędzane opowiadaną historią wciąż są w centrum jego zainteresowań, w przyszłości podjąłby się wyzwania zrobienia jakiegoś eRPeGa. Albo ewentualnie czegoś z większym naciskiem na rozwiązywanie zagadek. "Ostatnio grałem w Portal i bardzo mi się podobało".

 

Na koniec Famitsu zapytało dla kogo Yamazaki tworzy swoje gry, ale odpowiedź była mniej standardowa niż w większości takich przypadków. Odparł bowiem, że dla mamy. "Moja mama gra we wszystkie gry, w które jestem zaangażowany. Skończyła AAI i kontynuację, przedstawiając mi swoją opinię za co jestem wdzięczny. W tym sensie to dobrze, że specjalizuję w tym a nie innym gatunku, bo nie ma tu wysokiego poziomu trudności. Gdy Takumi tworzył Ace Attorney jednym z jego założeń było zrobienie czegoś w co będą mogły zagrać nasze matki. Chcę się tego trzymać także w przyszłości."

 

Wywiad z Takeshim Yamazakim było częścią materiału, w którym Famitsu przygląda się przyszłemu pokoleniu japońskich twórców. Część poświęconą Taiowi Yasue (Square Enix) możecie przeczytać pod tym linkiem.