Jaki jest rodowód Slime'a z Dragon Questa?

Gry
675V
Jaki jest rodowód Slime'a z Dragon Questa?
Bartosz Dawidowski | 11.07.2010, 16:20

Slime stał się ikoną nie tylko serii Dragon Quest, ale i całego gatunku japońskich erpegów. Jego rodowód okazuje się być jednak dosyć zaskakujący. Zachodnie erpegi są bliżej japońskich, niż się może wydawać!

Slime stał się ikoną nie tylko serii Dragon Quest, ale i całego gatunku japońskich erpegów. Jego rodowód okazuje się być jednak dosyć zaskakujący. Zachodnie erpegi są bliżej japońskich, niż się może wydawać!xxxxx


Któż z graczy nie zna pociesznego, niebieskiego smarka, który - jak się postara - potrafi odesłać drużynę gracza z powrotem do karczmy, z ogołoconym mieszkiem złociszy? Slime to wizytówka wszystkich gier fabularnych „made in Japan” od wielu, wielu lat. Yuji Hori, twórca serii Dragon Quest zwierzył się ostatnio, że korzeni postaci Slime'a należy szukać na Zachodzie:

"Byłem naprawdę zafascynowany pecetową grą Wizardry. Właśnie stąd pochodzi inspiracja dla projektu Slime'a. W Wizardry występują przeciwnicy wyglądający jak... gluty. Spodobał mi się ten pomysł. Naszkicowałem taką postać-kropelkę, zaniosłem ją do pana Toriyamy, który wykonał projekt bohatera, i tak powstał Slime, którego znamy dzisiaj".

Historyjka ta pokazuje, że japońskie erpegi wcale nie są na tak przeciwległym biegunie, od tych z Zachodu, jakby się mogło wydawać. W latach 80. seria Wizardry była niezwykle popularna w Japonii - w Kraju Kwitnącej Wiśni powstały dziesiątki dungeon crawlerów. I powstają po dzień dzisiejszy - wymienię tu chociażby Etrian Odyssey, Shin Megami Tensei: Strange Journey (polecam!) czy Dark Spire. Duch najbardziej tradycyjnych, komputerowych erpegów, czyli dungeon crawlingu, przetrwał właśnie w Japonii!

Przypominam, ze już niedługo znowu spotkamy się ze Slimem w Dragon Quest IX!

Czy "Dziewiątka" jest grą, dla której warto kupić DS-a (jeśli jeszcze go nie macie)? Czy to rzeczywiście genialny japoński erpeg, na którego wszyscy czekaliśmy? Jak wypada zabawa w multiplayerze? Testy Dragon Quest IX cały czas trwają! Wszystkie Wasze wątpliwości zostaną rozwiane po lekturze 156 numeru PSX Extreme. W nowym wydaniu magazynu znajdziecie obszerną recenzję mojego pióra, a także tekst uzupełniający w Kąciku RPG. Slurp!

Dalsza część tekstu pod wideo
Źródło: własne

Komentarze (8)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper