Dragon's Dogma się rozkręca
Hideaki Itsuno z Capcom ma nadzieję, że nie pozbyliście się swojej kopii Dragon's Dogma. Wyniki sprzedaży zaskoczyły samego dewelopera, a ten kując żelazo póki gorące, już ostro dłubie nad kolejnymi rozszerzeniami. Polowanie na smoki nabiera rumieńców.
Hideaki Itsuno z Capcom ma nadzieję, że nie pozbyliście się swojej kopii Dragon's Dogma. Wyniki sprzedaży zaskoczyły samego dewelopera, a ten kując żelazo póki gorące, już ostro dłubie nad kolejnymi rozszerzeniami. Polowanie na smoki nabiera rumieńców.
Prawdziwa zawartość do pobrania od Capcom? Kto by się spodziewał? Tak samo Capcom nie spodziewało się tak pozytywnego odbioru ich "polowania na smoki".
"Jestem pewien, że wielu z was ukończyło już Dragon's Dogma i zastanawia się co dalej począć z tym tytułem. W ramach zachęty do nie pozbywania się tego tytułu, pragnę poinformować, że nowe elementy rozgrywki są już na etapie produkcji."
Itsuno zapowiedział również, że sukces Smoczej Dogmy może dać zielone światło do rozpoczęcia prac na drugą częścią. Czyżby Capcom wracało do formy?