Limitowana edycja limitowana Hitmana
Limitowane edycje to w obecnych czasach norma, tak samo jak edycje GOTY gier, które na to nie zasługują. Ale kto by się spodziewał limitowanej edycji limitowanej? Bo tak właśnie jest w przypadku Hitmana: Rozgrzeszenie - edycja Professional w wersji Deluxe.
Limitowane edycje to w obecnych czasach norma, tak samo jak edycje GOTY gier, które na to nie zasługują. Ale kto by się spodziewał limitowanej edycji limitowanej? Bo tak właśnie jest w przypadku Hitmana: Rozgrzeszenie - edycja Professional w wersji Deluxe.
Coraz częściej dodatki wchodzące w skład limitek są w postaci cyfrowej. A przecież nie o to w tym chodzi. Albumy z grafikami też już na nikim większego wrażenia nie robią. Co tam jeszcze wydawcy potrafią wrzucić do pudełka? Ahh figurki, tak zwane kurzołapki, raz lepsze a raz gorsze.
Czym tak naprawdę różni się wersja Deluxe od "podstawowej" edycji Professional? Jednym drobnym elementem, takim ze świecącą się glacą i czerwonym krawatem. Jednak zamiast silić się na względny realizm, IO Interactive wpadło na inny pomysł - wrzucili do pudełka winylową figurkę, taką w stylu designer toys. Tylko ta już jest pomalowana i odpowiednio udekorowana, nic tylko postawić na półce i zapomnieć o jej istnieniu.
Jeśli zaświeciły wam się oczka i ciekawi jesteście ceny, to muszę was rozczarować - na tą chwilę nie wiadomo ile sobie za to będą liczyć.