Skulls & Bones może nie zadebiutować w najbliższych latach. Ubisoft miał kolejny raz zresetować prace

Ubisoft nie ma szczęścia do pirackiej opowieści. Prace nad Skulls & Bones prawdopodobnie po raz drugi zostały zresetowane, przez co obecnie nie powinniśmy spodziewać się pozytywnych wiadomości na temat gry. Deweloperzy jednak walczą, by zaoferować nowe IP.

Skulls & Bones zostało pierwszy raz zaprezentowane w 2017 roku i od tego czasu wyczekujemy na więcej pozytywnych informacji o tytule. Ostatnio Ubisoft potwierdził opóźnienie prac nad pozycją, jednak studio mogło pominąć istotny szczegół dotyczący IP.

Zgodnie z treścią najnowszego raportu redakcji Gameluster Skulls & Bones może nie zadebiutować nawet w 2022 roku, gdyż prace nad tytułem po raz kolejny zostały wznowione od podstaw. Projekt najprawdopodobniej wciąż znajduje się we wczesnej fazie:

„Według źródła zaznajomionego z wewnętrznymi sprawami w Ubisofcie, które prosiło o nieujawnianie tożsamości, prace nad przygodowym tytułem Skull & Bones kilka miesięcy temu po raz drugi zostały rozpoczęte. W ramach działań mających na celu wyeliminowanie zarzutów o molestowanie seksualne, w zeszłym roku Ubisoft zwolnił dyrektora zarządzającego studiem w Singapurze, które opracowuje Skull & Bones. Nasze źródło przekazało nam, że mniej więcej w tym samym czasie Skull & Bones zostało zresetowane i wznowiono prace od podstaw”.

Dziennikarze podkreślają, że nie mogą potwierdzić, czy wspomniane wydarzenia są bezpośrednio połączone. Informator jednak przekazał wieści, które mogą pozytywnie nastawić entuzjastów Sea of Thieves:

„Nasze źródło powiedziało, że nowy alfa build jest bardzo podobny do popularnej gry Microsoftu Sea of Thieves i używa kamery z perspektywy pierwszej osoby na statku, natomiast po zejściu na ląd perspektywa zmienia się na trzecioosobową”.

Tytuł podobno potrzebuje jeszcze sporo czasu, dlatego premiera w 2022 roku wydaje się nierealna. Trudno zawyrokować, jakie będą dalsze losy projektu i czy w 2023 roku w końcu sprawdzimy piracką przygodę. Możemy podejrzewać, że autorzy skorzystają z wielu wcześniej przygotowanych elementów, ale obecnie musiałyby trwać intensywne prace nad podstawami i uzyskaniem oczekiwanego poziomu.

Pamiętając, że w 2017 roku widzieliśmy już grywalny fragment Skulls & Bones, można dojść do wniosku, że prace nad tytułem trwają nawet ponad 6 lat.