Fani błagają o powrót Tony'ego Starka. Wykupiono billboard w Los Angeles, by prosić o przywrócenie Iron Mana

Wygląda na to, że fani wciąż nie mogą pogodzić się z decyzją Disneya, aby zakończyć przygodę Roberta Downey'a Jr. w Marvel Cinematic Universe. Czas leci, a oni dalej proszą o powrót. 

Pamiętacie akcje fanów Zacka Snydera, gdy chwytali się wszystkich sposobów, aby namówić Warner Bros. do wypuszczenia jego wersji filmu? Wtedy działania przyniosły efekt, a teraz wygląda na to, że kolejna grupa wielbicieli próbuje podjąć podobną drogę, aby namówić twórców do wysłuchania ich prośby. Mowa o przywrócenia do MCU Roberta Downey'a Jr., który niedawno puścił oczko do tych, którzy wciąż liczą na jego powrót.

Od premiery ostatniego filmu, w którym mogliśmy oglądać rzeczonego aktora w roli Tony'ego Starka, minęły prawie dwa lata. "Avengers: Koniec gry" był zakończenie drogi Iron Mana w Kinowym Uniwersum Marvela i, czego by nie mówić, był to finał naprawdę godny postaci budowanej przez okrągłe dziesięć lat. Wielu fanów wciąż nie może się z tym jednak pogodzić i wykupili ostatnio specjalny billboard w Los Angeles, by wybłagać szefostwo Disneya, aby przywrócić go na ekrany. 

Cóż, normalnie napisałbym, że prawdopodobnie nie przyniesienie to żadnego efektu, ale podobnie myślałem przy "Lidze Sprawiedliwości" w ujęciu Zacka Snydera. A skoro tam udało się wybłagać twórców, to może i tutaj nie da się jednoznacznie  stwierdzić, jak będzie? Jedno jest pewne - studio będzie musiało siegnąć naprawdę głęboko do kieszeni, bo występ Roberta Downey'a Jr. nie należy do najtańszych. 

A new billboard has been put up by fans in Los Angeles, and asks Marvel Studios to bring the Iron Man, Tony Stark, back to life. pic.twitter.com/JtG2GvdzmL

— Lights, Camera, Barstool (@LightsCameraPod) April 22, 2021