Ghost of Tsushima. Eksperci walki kataną odtwarzają realistyczne animacje z gry
Wiemy już, że Sony ma wielkie plany związane z marką Ghost of Tsushima. Firma ma zamiar przenieść samurajską przygodę na wielki ekran. Warto w tym kontekście przyjrzeć się jak wypada styl walki prezentowany w grze w porównaniu z historycznymi realiami walki bronią białą.
Na ile bojowe animacje z Ghost of Tsushima są realistyczne? Temat postanowiła zbadać ekipa Gamology, która wzięła tym razem na warsztat rzeczoną, wielokrotnie nagradzaną sandboksową produkcję.
Do analizy animacji bojowych z Ghost of Tsushima zaproszono Kaza Kobayashiego oraz Toru Uchikado, mistrzów tradycyjnej walki kataną i choreografów filmowych specjalizujących się w starciach bronią białą. Specjaliści wyrażają się o ruchach z gry w dużym uznaniem. Sekwencje ataków takie jak Tsuki czy Kiriage nie tylko wyglądają świetnie - takie manewry powinny sprawdzić się w prawdziwych walkach kataną. Eksperci podkreślają, że japońskie miecze są lekkie, co dobrze odzwierciedla gra, zapewniającą odpowiednią szybkość ruchów.
Jednym z najmniej realistycznych ataków w grze jest tzw. Shieldbreaker, w którym ruchy są zdecydowanie przesadzone. Większość ataków z Ghost of Tsushima wypada jednak całkiem wiarygodnie. Ciekawe są również próby odwzorowania defensywnych ruchów z gry przez specjalistów fechtunku. Obronne działania zaczynają się od 10 minuty nagrania.
Przypominam przy okazji pracy choreografów, że niedługo rozpoczną się prace nad kinową adaptacją Ghost of Tsushima. Reżyserem kinowej produkcji będzie Chad Stahelski, znany z prac nad serią John Wick. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Ghost of Tsushima.
