Xiaomi stawia na ukrywanie aparatu pod ekranem. Masowa produkcja urządzeń ruszy w przyszłym roku
Xiaomi potwierdziło ważną wiadomość dla fanów korporacji. Od przyszłego roku nie znajdziemy już smartfonów z „oczkiem” od chińskiego producenta. Firma rozpocznie masową produkcję sprzętu z aparatem ukrytym pod ekranem.
Na naszej stronie znajdziecie między innymi recenzję Xiaomi Mi 10, który choć oferuje ciekawe możliwości, to jednak na przednim ekranie widzimy „oczko”. Firma chce upiększyć swoje smartfony i zaproponuje wszystkim modelom aparat ukryty pod ekranem:
„Już w przyszłym roku, do masowej produkcji, trafią smartfony z aparatem ukrytym pod ekranem. W zaprezentowanej, trzeciej generacji tego rozwiązania firma poprawiła efekt pełnoekranowy, dzięki opracowaniu przez siebie specjalnego układu pikseli i optymalizacji algorytmu aparatu.”
Korporacja podkreśla, że zastosowane rozwiązanie Xiaomi pozwoliło podwoić liczbę pikseli poziomych i pionowych, uzyskując taką samą gęstość pikseli nad aparatem, jak w pozostałej części obszaru wyświetlania. W prostych słowach mamy otrzymać piękne selfie, a jednocześnie sprzęt nie ucierpi na jakości ekranu.
Jest to na pewno ciekawa wiadomość, dzięki której na rynku może pojawić się naprawdę sporo propozycji z ukrytymi aparatami. Producenci w topowych modelach już i tak zrezygnowali z notcha, ale nawet najnowszy Samsung Galaxy Note20 Ultra (sprawdźcie recenzję) wyglądałby znacznie lepiej, gdyby zdecydowano się na ukrycie przedniego aparatu.
