Microsoft Flight Simulator. Gracze wydadzą na hardware i akcesoria ponad 2,5 mld dolarów przez 3 lata
Microsoft Flight Simulator zgarnia niezwykle wysokie oceny w recenzjach, co generuje przy okazji bardzo duże zainteresowanie graczy.
Pierwsi analitycy rynkowi już prognozują ogromne przychody na rynku hardware'u, m.in. z powodu dużych wymagań technicznych Microsoft Flight Simulator. Pracownicy Jon Peddie Research prognozują, że tylko w 3 lata Microsoft Flight Simulator zachęci graczy z całego świata do wydania ponad 2,6 miliarda dolarów na usprawnienia komponentów posiadanych komputerów, na zakupy nowych pecetów gamingowych i przede wszystkim na nabywanie akcesoriów związanych z symulatorami lotniczymi, takich jak przepustnice, joysticki itd. Szacunki opierają się na założeniu, że w trakcie najbliższych 3 lat sprzeda się ok. 2,27 mln kopii Microsoft Flight Simulator.
"Biorąc pod uwagę założenie, że w ciągu 3 lat sprzeda się 2,27 mln kopii Flight Simulatora 2020, prognozujemy, że w tym czasie gracze wydadzą ok. 2,6 mld dolarów na hardware, który miałby ulepszać przyjemność i doświadczenia z rozgrywki tylko w tej grze. (...) Symulatory lotu są niesamowicie wymagające, jeśli chodzi o moc przerobową i motywują do zakupów dużych wyświetlaczy, mocnych komponentów i używania VR. Kiedy na rynku pojawiają się nowe symulatory, często na rynku nie ma jeszcze nawet sprzętu, który mógłby sprostać ich wymaganiom na najwyższych ustawieniach" - napisał Ted Pollak z Jon Peddie Research.
Przypominam przy okazji, że Microsoft Flight Simulator cieszy się wielkim uznaniem u recenzentów (naszą recenzję gry znajdziecie w tym miejscu). Małą skazą na obliczu gry była pewna kontrowersja związana z pobieraniem i instalacją plików gry poprzez Steam (Valve już rozwiązało problem). Więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj.