Problem Microsoft Flight Simulator rozwiązany dzięki Valve. Gracze mogą zaprzestać bombardowania produkcji
Przedstawiciele Steama wyciągnęli pomocną dłoń do graczy Microsoft Flight Simulator. Rozwiązano problem, przez który w głównej mierze negatywnie oceniano tytuł. Użytkownicy platformy Valve mogą spokojnie ściągać grę, nie obawiając się o ewentualne trudności przy refundacji.
Microsoft Flight Simulator zbiera niezwykle pozytywne oceny od dziennikarzy z całego świata, choć część opinii krytykują gracze korzystający ze Steama, którzy od premiery rozpoczęli bombardowanie produkcji. Gra ma problemy z wydajnością, co próbuje już rozwiązać Asobo Studio, jednak również Valve pragnie wesprzeć produkcję Microsoftu.
Dużym problemem dla wielu graczy ruszających w powietrzne wojaże w Microsoft Flight Simulator był sam proces pobierania: na początku musieli oni pobrać klienta (523MB), dzięki któremu otrzymali możliwość ściągnięcia 127GB samej gry. W wyniku zastosowanego rozwiązania spore grono nabywców gry nie mogło skorzystać z opcji refundacji – według zasad Steam maksymalnie po 2 godzinach sprawdzenia gry, można dokonać jej zwrotu do cyfrowego sklepu.
Na pomoc przychodzi Valve. Redakcja PC Gamer otrzymała ważną wiadomość od Douga Lombardiego (wiceprezesa do spraw marketingu), który potwierdził, że czas potrzebny do pobrania gry nie będzie wliczany do systemu refundacji:
„Czas potrzebny na pobranie dodatkowej zawartości nie będzie wliczany do Polityki Zwrotu Steam. Współpracujemy z firmą Microsoft, aby sprawdzić, czy możemy poprawić jakość pobierania.”
Valve rozważa również opcję szybszego pobierania, więc wydaje się bardzo prawdopodobne, że już wkrótce gracze nie tylko otrzymają dopracowaną grę (aktualizacja już powstaje), ale będą mogli ściągnąć tytuł bez większych trudności, bowiem proces będzie przebiegał sprawniej.
