Ghost of Tsushima - porównanie grafiki z E3 2018, a obecną wersją
Do sieci trafiło obszerny materiał porównujący oprawę wizualną w grze Ghost of Tsushima. Obecna wersja to miks downgrade'u i upgrade'u względem wersji prezentowanej na E3 2018.
Ghost of Tsushima to nie tylko najszybciej sprzedające się nowe IP na konsole PlayStation 4. To także kolejny majstersztyk, zaraz po The Last of Us Part II czy Red Dead Redemption 2, pod względem oprawy wizualnej, czego dowodzi niżej zamieszczone wideo porównujące najnowszy projekt Sucker Punch w dwóch wersjach - E3 2018, a tą obecną.
Niektóre elementy wyglądają lepiej w wersji sprzed ponad dwóch lat, a niektóre lepiej w tej obecnej. Uwagę przykuwa przede wszystkim realistyczny wiatr (2 minuta materiału), którego doświadczyć z pewnością nie możemy ogrywając tytuł amerykańskiego studia u siebie w domu. Z kolei na plus obecnej wersji jest m.in. zachowanie kwiatów rosnących w wysokiej trawie czy lepsza jakość oddalonych tekstur. Bardzo dobre porównanie występuje w momencie 8;10, kiedy to Jin Sakai, główny bohater owej pozycji, rozprawia się z trzema Mongołami.
Można śmiało powiedzieć, że obecna wersja gry to taki miks downgrade'u, jak i upgrade'u, co zdarza się bardzo często. Jedno nie ulega wątpliwości - Ghost of Tsushima zapiera dech w piersiach, a klimat feudalnej Japonii wylewa się z ekranu na każdym kroku. Co ciekawe, tytuł nie posiada zbyt wielu krytycznych błędów. Pomijając dziwne zachowanie Jina ześlizgującego się ze skał, trzeba wspomnieć o chodzących mongolskich dowódcach bez głów. Najśmieszniejsze jest to, że gracze proszą, aby go nie usuwać, o czym szerzej rozpisałem się tutaj.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Ghost of Tsushima.
