The Last of Us 2 miało wyjaśnić jeden z ciekawych wątków. Aktorka głosowa opowiada o usuniętej scenie
Scenariusz The Last of Us 2 podzielił graczy, ale warto wiedzieć, że Naughty Dog nie przedstawiło wszystkich wcześniej stworzonych scen. Jedna z nich wytłumaczyłaby interesujący wątek, który jeszcze lepiej pozwoliłby połączyć pierwszą i drugą część gry. [SPOILER]
Nie wszyscy gracze uważają historię z The Last of Us 2 za dobrą. Część fanów narzeka na niektóre założenia deweloperów, dlatego też doszło do bombardowania sequela niskimi ocenami na serwisie Metacritic, a w późniejszym czasie powstała petycja o zmianę historii. Musimy jednak wiedzieć, że część scen, nad którymi pracował zespół Naughty Dog nie ujrzała światła dziennego, a wyjaśniłaby jeden z poruszonych wątków.
[Tekst poniżej zawiera spoiler]
W materiale We Have Cool Friends aktorka podkładająca głos pod postać Abby, Laura Bailey, opowiada Gregowi Millerowi o jednej ze scen, która nie znalazła się finalnie w grze. Twórcy chcieli wytłumaczyć, dlaczego Abby, która pierwotnie była Świetlikiem, znalazła się u Wilków. Z jej przybyciem do nowej grupy związana jest postać Isaaca, przywódcy ugrupowania – był on przyjacielem jej zmarłego ojca i byłym członkiem organizacji, co w grze nie zostało poruszone. Po makabrycznym zabójstwie rodzica, Abby została przewieziona do Isaaca, który od tego czasu stał się dla 15-letniej wtedy dziewczynki opiekunem, pełniącym rolę ojca.
Naughty Dog nie zdecydowało się na wplecenie owego obrazu pod postacią jednego ze wspomnień bohaterki. Trzeba przyznać, że byłaby to kwestia, która jeszcze dokładniej wytłumaczyłaby pochodzenie dziewczyny i to jak znalazła się wśród Wilków.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Last of Us Part II.
