Sony i Microsoft ponownie łączą siły. Korporacje stworzą inteligentne kamery
Sony i Microsoft zamierzają ponownie współpracować, by wspólnymi siłami zaproponować korporacjom swoje rozwiązania. Jedna z firm przygotuje kamery, a druga zadba o analitykę napędzaną sztuczną inteligencją. Projekt jest kontynuacją planów zapoczątkowanych w ubiegłym roku.
W maju ubiegłego roku Sony i Microsoft zapoczątkowały współpracę, by razem „szukać nowych rozwiązań opartych na chmurze”. Szef marki Xbox skomentował relację w czerwcu i podkreślił, że Sony chce nadrobić zaległości korzystając z pomocy amerykańskiego giganta.
Teraz jesteśmy świadkami dalszego etapu współpracy. Okazuje się, że Sony będzie nie tylko korzystać z Azury, ale obie korporacje opracują inteligentne kamery do analityki wideo.
Sony zapewni kamery IMX500, a Microsoft zadba o SI Azury, by za pomocą stworzonej przez Japończyków aplikacji, korporacje mogły korzystać z najnowocześniejszych rozwiązań do analizy wideo.
„Łącząc innowacyjną technologię obrazowania i detekcji Sony z doskonałymi usługami SI w chmurze firmy Microsoft, dostarczymy potężną i wygodną platformę na rynek inteligentnych kamer. Dzięki tej platformie mamy nadzieję wspierać kreatywność naszych partnerów i przyczyniać się do pokonywania wyzwań w różnych branżach”
Powyższymi słowami współpracę zapowiedział Terushi Shimizu, Dyrektor Przedstawiciel i Prezes Sony Semiconductor Solutions Corporation, któremu wtórował Takeshi Numoto, wiceprezes korporacyjny i dyrektor ds. marketingu w firmie Microsoft.
„Dzięki temu partnerstwu łączymy doświadczenie firmy Microsoft w dostarczaniu zaufanych, korporacyjnych rozwiązań z zakresu informatyki i analizy z wiodącą pozycją Sony na rynku czujników obrazu, aby pomóc odkryć nowe możliwości dla naszych wspólnych klientów i partnerów”.
„Smart” kamery pomogą w przykładowo sklepach i wyślą komunikat, gdy pracownik będzie musiał uzupełnić braki na półce lub urządzenia będą analizować długość kolejki, by w odpowiednim momencie otworzyć dodatkową kasę. Ponadto rozwiązanie pomoże na przykładowo halach produkcyjnych, gdzie dzięki analizie sytuacji, sprzęt ma przewidzieć potencjalne zagrożenie i ostrzec firmę o problemach przed katastrofą.