Cyberpunk 2077 bez bana w Australii. Gracze zostaną ostrzeżeni przed „motywami o dużym wpływie”
CD Projekt RED zbliża się do wielkiej premiery Cyberpunka 2077. Gra Polaków trafi na rynek bez problemów, ale gracze zostaną ostrzeżeni przed trudnymi tematami podjętymi przed deweloperów.
Australijczycy niezwykle restrykcyjnie podchodzą do tematyki poruszanej w grach wideo, nie udostępniając na swoim rynku wielu pozycji o wątpliwej tematyce. Jeszcze kilka lat temu był szczególnie nagłaśniany, bowiem australijskie gremium odpowiedzialne za klasyfikację potrafiło zablokować nawet 220 gier w 4 miesiące.
Teraz deweloperzy największych hitów AAA z obawą patrzą na rynek i podejmują pewne kroki, by uniknąć niesprawiedliwej oceny cenzora i tym samym zapewnić swoją produkcję w kolejnym kraju. Bandai Namco, który zajmuje się wydaniem gry we wskazanym rejonie świata, potwierdziło jednak, że tytuł CD Projekt RED trafi do Australii, a gracze otrzymają możliwość poznania historii.
Australijczycy szczególnej krytyce poddają kwestię narkotyków w pozycjach, o czym przekonali się twórcy DayZ, tymczasem w fabule Cyberpunka 2077 to zagadnienie również zostanie podjęte. Twórcy jednak nie będą musieli modyfikować zawartości gry, by móc zapewnić tytuł wszystkim zainteresowanym.
Cyberpunk 2077 otrzyma w Australii ocenę +18 i na okładce pojawi się ostrzeżenie dotyczące: „motywy o dużym wpływie, seks, przemoc i odniesienia do przemocy seksualnej”.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Cyberpunk 2077.
