PS5 i Xbox Series X mają zadebiutować bez problemów. AMD przygotowuje podzespoły

Koronawirus z Wuhan paraliżuje kolejne branże, ale AMD jest przekonane, że dostarczy odpowiednie podzespoły, by Sony i Microsoft mogły zadbać o konsole nowej generacji. PS5 i Xbox Series X mają trafić na rynek pod koniec 2020 roku.

Systematycznie słyszymy o problemach branży technologicznej związanych z koronawirusem. W swoim czasie pojawiła się nawet analiza Jefferies Group, według których Sony oraz Microsoft mogą zdecydować się na opóźnienie premiery.

PS5 i Xbox Series X w listopadzie?

Inny scenariusz zakłada jednak AMD, które opracowuje podzespoły dla PS5 i Xbox Series X – Rick Bergman na AMD Financial Analyst Day potwierdził, że konsole nowej generacji zmierzają w dobrym kierunku i firma nie przewiduje niespodzianek. Premiera sprzętów ma odbyć się pod koniec roku i gracze powinni wyczekiwać pozytywnych informacji zwiastujących kolejne prezentacje next-genów.

Piers Harding-Rolls, analityk IHS, podkreślał w wywiadzie dla MCVUK, że systematycznie rośnie możliwość przerwania łańcucha dostaw, co też wpłynie na listopadową premierę nowej generacji, ale jego zdaniem firmy zadbają o wzrost produkcji w drugim kwartale, by zadbać o odpowiednią liczbę urządzeń. Mogą pojawić się „pewne ograniczenia” związane z dostępnością PS5 i Xbox Series X, ale Microsoft oraz Sony mają czas na odpowiednią reakcję.

Warto zwrócić uwagę, że przedstawiciel IHS wspomniał o listopadzie – to kolejna osoba, która celuje w premierę next-genów na listopad. Jest to bez wątpienia sensowny miesiąc (przed świętami), ale oczywiście na ostateczne szczegóły musimy zaczekać.

W temacie next-genów możecie również przeczytać na naszym serwisie:

• PS5 z mocnymi podzespołami. RDNA 2 i sprzętowa obsługa ray tracingu potwierdzona przez AMD
• Xbox Series X będzie wybitnie potężny! Microsoft podał liczbę teraflopów i konkrety nowej generacji
• PS5 z nową funkcją w menu. Sony zadba o szybki podgląd rozgrywki
• PS5 Pro ma konkurować mocą z Xbox Series X. Sony i Microsoft mogą szykować po 2 next-geny