Black Widow. Robert Downey Jr. może pojawić się w nadchodzącym filmie jako Tony Stark
Najnowsze doniesienia sugerują, że jeszcze w kolejnym filmie z rozległego Marvel Cinematic Universe dane nam będzie zobaczyć popularnego Iron Mana!
Wszystko wskazywało na to, że Robert Downey Jr. odpocznie od kinowego uniwersum Marvela przez co najmniej kilka najbliższych lat. Ostatnie doniesienia sprawiają, że ewentualne wakacje lubianego aktora stają pod znakiem zapytania. Istnieje duża doza prawdopodobieństwa, że aktor powróci do swojej największej roli i to już w najbliższej filmowej adaptacji komiksów ze stajni Marvela.
Jeśli wciąż nie oglądaliście "Avengers: Koniec Gry", to uprzedzam, że w czytanym przez Was akapicie pojawią się spoilery z owego filmu. Jak wszyscy fani wiedzą, Tony Stark oddał swoje życie, aby ostatecznie rozprawić się z potężnym Thanosem. Dużo mówiło się wtedy o tym, że ma to związek z chęcią odpoczynku odtwórcy roli od filmów MCU.
Okazuje się natomiast, iż Downey Jr. ma pojawić się już w najbliższym filmie, a mianowicie "Czarnej Wdowie". Czy oznacza to zmartwychwstanie? Bynajmniej, albowiem fabuła rzeczonego dzieła ma w dużej mierze poprzedzać wydarzenia z "Endgame".
Nie można jednak stwierdzić nawet, iż aktor z całą pewnością powróci na plan. Wiele źródeł podaje, że Iron Man pojawi się w filmie tylko w scenie, która została ostatecznie odrzucona z filmu: "Kapitan Ameryka: Wojna Domowa", gdzie ostrzega on Natashę przed nadchodzącym niebezpieczeństwem. Ów urywek zaprezentowany został zgromadzonym na tegorocznym Comic-Conie.
Na szczegóły przyjdzie nam jeszcze nieco poczekać. Na ten moment o samym filmie wiemy wciąż niewiele, choć najważniejszą informację znamy - "Black Widow" zadebiutuje w kinach już 1 maja 2020 roku.
Warto przeczytać też:
