NBA 2K19 z rewelacyjnym wynikiem. Największy przychód z mikropłatności w historii sportowej serii Take-Two

Wydane w sierpniu zeszłego roku NBA 2K19 wzbudziło ogromne kontrowersje ze względu na mikropłatności, jakimi tytuł został naszpikowany, ale jak pokazują najnowsze wieści, nie przeszkodziło to grze trafić do milionów nabywców.

Niestety - dość ordynarna próba wyciągnięcia od graczy dodatkowych dolarów nie przeszkodziła grze stać się najpopularniejszym tytułem w historii sportowych serii 2K. Do sklepów dostarczono 12 milionów egzemplarzy i choć nie znamy dokładnych wyników sprzedażowych, to taka ilość pudełek na sklepowych półkach pokazuje, że zainteresowanie grą było naprawdę spore. 

Co więcej, nie tylko sprzedaż fizycznych kopii stoi na wysokim poziomie. Same dochody z mikropłatności pochodzących z NBA 2K19 uzyskały wzrost o 140 procent w kwartale zakończonym 30 czerwca, co stanowi kolejny rekord dla Take-Two. Jeżeli nie jesteście świadomi, to przypomnę, że w najnowszej odsłonie cyklu mogliśmy wydać dodatkowo sporo pieniędzy. Ceny za wirtualne dodatki wahały się od 1 do aż 100 dolarów. 

Jak więc jasno widać, nieco niższe noty (choć i tak za wysokie) w recenzjach oraz oburzenie fanów, związane z jawnym wyciąganiem naszych zaskórniaków, nie przyniosły odpowiedniego efektu. Zobaczymy, czy w nowej odsłonie cyklu coś w tym temacie się zmieni, czy też ponownie otrzymamy grę zbudowaną w ten sposób. Coby jednak nie mówić o cyklu NBA 2K, to tytuł wciąż broni się doskonałym gameplayem i w zasadzie pozbawiony jest prawdziwej konkurencji na rynku.

Warto również przeczytać na naszym portalu:

• NBA 2K20. Materiały promocyjne zdradziły datę premiery gry
• NBA 2K19. LeBron James gwiazdą DLC z okazji 20-lecia serii
• NBA 2K19 zgarnia wysokie oceny pomimo grindu i mikrotransakcji