Czyli jednak nie Battlefront?
Amerykański gigant na rynku growych periodyków, Game Informer, zdradził, iż nowy nr mający ukazać się 5 stycznia, przyniesie zapowiedź tytułu, który wywoła spazmy u fanów starej szkoły. Gra wylądować ma nawet na okładce magazynu. Wygląda na to, że nie chodzi o nowe Battlefront.
Amerykański gigant na rynku growych periodyków, Game Informer, zdradził, iż nowy nr mający ukazać się 5 stycznia, przyniesie zapowiedź tytułu, który wywoła spazmy u fanów starej szkoły. Gra wylądować ma nawet na okładce magazynu. Wygląda na to, że nie chodzi o nowe Battlefront.
Rogero pisał o tym, że spekuluje się o nowej odsłonie multiplayerowej sieki w realiach Gwiezdnych Wojen, ale użytkownicy NeoGAF-a korzystają z innej szklanej kuli. Przewidywania członków społeczności GAF-a o wiele bardziej pasują do zapowiedzi Reinera, a szczególnie jej części wskazującej na oldschoolowe korzenie gry. Mówi się o nowym Road Rash od Criterion (!), albo Blade Runnerze spod dłuta Valve (!!!). Szczególnie ta druga opcja "robi", bo detektywistyczna historia w realiach cyberpunku to to, co tygryski lubią najbardziej. Wcześniej pojawiły się nawet rzekome koncepty z domniemanych przygód Deckarda, które możecie obejrzeć wyżej. Zapowidana gra w żadnym wypadku nie ma być FPS-em.
