Call of Duty: Black Ops 4 u graczy, ale fani nie włączą gry. Wszyscy muszą czekać na patch

Na tydzień przed premierą pierwsi gracze dorwali się do pudełek z Call of Duty: Black Ops 4, ale w tym wypadku nie ma to głębszego sensu. Twórcy w prosty sposób zablokowali przedpremierową rozgrywkę.

Recenzje Call of Duty: Black Ops 4 powinny pojawić się w Sieci dopiero w połowie przyszłego tygodnia, ale niektórzy gracze znaleźli sposób, by zdobyć produkcję Treyarch przed premierą. Gra trafi na półki sklepowe dopiero 12 października.

Call of Duty Mobile wycieka. Screeny pokazują rozgrywkę i znane mapy

Na przestrzeni ostatniego miesiąca kilkukrotnie otrzymywałem od naszych czytelników pytania, czy znam sklepy, które sprzedają przed premierą oczekiwane przez nich tytuły. Jeśli należycie do wiernych fanów Call of Duty i również chcieliście szukać podobnego punktu przed debiutem Call of Duty: Black Ops 4, to możecie wstrzymać się z bieganiem po mieście.

Pierwsi gracze dorwali się do pudełek z Call of Duty: Black Ops 4, ale nie mogą grać, ponieważ Treyarch zablokowało serwery. Do włączenia pozycji niezbędne jest pobranie aktualizacji, która oczywiście zostanie opublikowana przez deweloperów dopiero przed premierą.

Twórcy doskonale zdają sobie sprawę, że niektóre sklepy nie zamierzają się w tym wypadku trzymać nałożonego embargo, więc łatka może trafić na PlayStation Store, Xbox Live, czy też Battle.net nawet dopiero pod koniec przyszłego tygodnia.