Platinum Games wyjaśnia dlaczego warto być niezależnym wydawcą
Jakiś czas temu Platinum Games podjęło decyzję o przejściu na model wydawniczy Ninja Theory. Co autorzy NieR Automata chcą zapożyczyć od deweloperów Hellblade: Senua's Sacrifice?
Studio odpowiedzialne za NieR Automata wyjaśnia dlaczego w najbliższej przyszłości chce skupić się na własnym wydawaniu gier. Dlaczego zainspirowało ich Ninja Theory?
Chińczycy kupują część Bungie. Deweloper pracuje nad nową marką
W zeszłym roku Platinum Games zapowiedziało, że pracuje nad dwoma pomniejszymi projektami, które zostaną wydane w tym samym modelu, który przyjęło Ninja Theory przy okazji premiery Hellblade: Senua's Sacrifice. Autorzy NieR Automata podzielili się większą ilością informacji, które pozwalają lepiej zrozumieć takową decyzję.
Deweloperzy z Platinum Games są zdania, że wydawcy często za bardzo włączają się w sprawy, które powinny być rozwiązywane przez producentów. Dochodzi tutaj do sytuacji, w których autorzy gry nie mają żadnej kontroli nad stworzoną przez siebie marką. Uniemożliwia to np. tworzenie kontynuacji czy podjęcie decyzji o stworzenie nowej serii, na rzecz przygotowywania dziesiątek identycznych gier.
Aby naprawdę mieć kontrolę nad tym co stworzyłeś, musisz sam to ufundować i przygotować. Pozawala to na sporą wolność, jest wtedy mnóstwo opcji. Właśnie dlatego, jeśli jesteś deweloperem naszego rozmiaru, będziesz chciał wydawać więcej samemu.
Platinum Games chce kontrolował własne projekty i nie chce frustrować się pomysłami i kontrolą wydawcy. Deweloperzy przyznają, że nawet podczas prac na pierwszą Bayonettą, która była wyjątkowo udanym tytułem, musieli mierzyć się z wydawcą. Mimo tego, że studio chciało być niezależne tylko przez jakiś czas to zdaje się, że anulowanie przez Microsoft gry Scalebound, nad którą pracowali może popchnąć ich w stronę całkowitej niezależności.